Nowoczesne diesle – drogie i awaryjne, czy oszczędne i ekologiczne?
Kiedyś silnik Diesla kojarzyły się ze słabą kultura pracy (charakterystycznym klekotem), niską mocą, ale i długowiecznością i tanią eksploatacją. Rewolucją i krokiem milowym w popularyzacji jednostek wysokoprężnych było opracowanie i opatentowanie przez Fiata, technologii Common Rail.
W dużym uproszczeniu system ten dzięki zastosowaniu elektronicznie sterowanych wtryskiwaczy pozwolił na poprawę charakterystyki pracy silnika i zwiększenie wydajności. To dzięki tej technologii rozwój silników Diesla i ich udział w rynku przyśpieszył bardzo gwałtownie. Silniki z systemem Common Rail pracowały równiej, mniej paliły, były mniej hałaśliwe i miały więcej mocy. Dodatkowo dzięki zastosowaniu turbiny, możliwe było zrównanie osiągów jednostek benzynowych i Diesla. W 91 roku koncern Volkswagena zaprezentował silnik 1,9 TDI, przez wielu uznawany za najlepszy silnik diesel`owski, który bez poważniejszych remontów osiągał przebiegi w zakresie 500 tys. km, były nawet przypadki przebiegu powyżej 1 mln km (link). Znając zamiłowanie polskich handlarzy do kręcenia liczników to zapewne nie jeden Passat czy Aczwórka taki właśnie przebieg posiada i nie jest to nic nadzwyczajnego.
Dlaczego diesle są awaryjne?
Jak powszechnie wiadomo lepsze wrogiem dobrego i w myśl tej sentencji, taki a nie inny los spotkał silniki Diesla. Producenci chcąc zapewnić jak największy komfort, mniejsze spalanie, a jednocześnie sprostać wyśrubowanym normom spalania, zaczęli wyposażać je w coraz to bardziej skomplikowane podzespoły i osprzęt. I tak w samochodach z silnikami wysokoprężnymi zaczęły pojawiać się osprzęty które nie są niezbędne do komfortowego użytkowania silnika m.in. kolo dwumasowe, zawór recyrkulacji spalin, filtr cząstek stałych itp. Niestety systemy te okazały się być mocno awaryjne i kupując samochód z silnikiem Diesla, trzeba mieć to na uwadze.
Nowoczesne Diesle – oszczędność i wysokie osiągi
Komu jednak nie straszne potencjalne awarie, z pewnością będzie zadowolony z użytkowania nowoczesnego diesla. W przypadku mniejszych jednostek możliwe jest osiąganie bardzo niskiego spalania, a większe jednostki osiągają naprawdę dużą moc przy również relatywnie niskim spalaniu. Dodatkowo silniki diesla są podatne na elektroniczne zwiększenie mocy, zajmują się tym wyspecjalizowane firmy. Tak naprawdę oddając auto w ręce specjalisty od chiptuningu, nie tylko możemy podnieść moc, ale jeszcze lepiej skonfigurować spalanie ropy, a co za tym idzie zwiększyć oszczędność.
Czy diesel to dobre rozwiązanie? Z pewnością tak, pod warunkiem, ze jest to auto nowe lub o sprawdzonej historii. Kupowanie auta z drugiej ręki bez możliwości dokładnej weryfikacji zawsze wiąże się ze sporym ryzykiem i jeżeli roczny przebieg Twojego auta nie jest duży, lepiej jeszcze raz przemyśl opcję benzyniaka.