28 cze 2012, 14:12 autor: Razman
Jeśli auto jest mocno brudne używam pianownicy do "podniesienia" i spłukania brudu. Potem i tak myje na dwa wiaderka. Pianownice Karchera nie sprawdziły się u mnie. Na chwilę obecną używam pianownic podłączanych do kompresora. Piany aktywne np. Valet PRO Ph Neutral Snow czy Auto Bright Magi Foam wymagają rozmieszania z wodą np 1:10. Paniownice Karchera, te tańsze, nie wiem, jak te droższe, leją wodę ile popadnie i piana zamiast się trzymać lakieru spływa po nim. W przypadku pianownicy do kompresora mamy gotowy roztwór jak który za pomocą dyszy, w postaci piany, rozprowadzamy po samochodzie. Taka pianownica Gloria, tylko bez konieczności ciągłego pompowania.