JadewBlasku Forum • Detailing

Dzisiaj to była masakra - odkurzanie, czyszczenie wnętrza, felgi, wnęki, dokładne mycie auta. łapy odpadają, w plecach strzela, ale najważniejsze jest blask Ze zdjęć to wrzuce efekt po, jak dopadne kabel.

Ja w sobotę odszczurzyłem trochę auto z zewnątrz bo aż wstyd było jeździć Do tego przestestowałem na dachu wosk, zakupiony jeszcze na jesieni, AutoFinesse Passion - zobaczymy jak sobie poradzi. Reszta auta to: Endurance na opony, RainX na szyby, 303 protectant na plastiki i gumy i jako QD poszedł Dodo RedMistTropical - zapach powalający.

możesz coś więcej napisać o red mist? daje większą śliskość (np smartwax) czy podbicie koloru (QD od megsa), a może jedno i drugie?

Śliski jest na pewno... kolor też podbija i do tego genialnie pachnie - zresztą jak większość kosmetyków Dodo.

tak pytam bo w przyszłym sezonie czas zmienić przyzwyczajenia. z dodo używałem tylko wosku i byłem zadowolony.

No dzisiejsza pogoda nie pozwala mi na za dużo wobec mojego auta:) Ale w tygodniu jak będzie słoneczko to po raz pierwszy na poważnie zajmę się nowym nabytkiem. Czy są jacyś fani Mazdy? U mnie to pierwsza i jak na razie jestem ogromnie zachwycony! Ja ma teraz cx-5, jak ładnie zadbam, to na pewno pochwalę się jakimiś zdjęciami.
Dla zainteresowanych wstawiam stronę, zerknijcie sobie na nowości, bo naprawdę warto, pozdrawiam.

Dzisiaj było gruntowne mycie i poszedł Collinite 476 na karoserie, jutro nakładam druga warstwę, co by już na zimę było. No i niestety alusy poszły do piwnicy, a na ich miejsce weszły stalówki.

W końcu pojechałam na myjnie